Opinia z 2019-08-05 19:29:15 napisana przez: Pacjent z.
Treść opinii:
Daje 1 Gwiazdkę po 0 nie można. Byłem z żoną na porodówce. Dostaliśmy skierowanie od lekarza aby pilnie zjawić się w szpitalu ponieważ ciąża jest po terminie i na KTG wyszło niepokojące spadki tętna. Jak już dotarliśmy do szpitala zostaliśmy potraktowani gorzej niż GU**** na drodze.
Zacznijmy od tego że zostaliśmy przywitani słowami " dlaczego tu jesteście, tu nie ma miejsca jedź sobie do Żywca albo Pszczyny." (pomijając fakt że do Wojewódzkiego szpitala w Bielsku mamy 2 minuty z domu). Jak już nam zrobili badania KTG w szpitalu i po odczekaniu 2 godzin na tak zwane konsultacje o ile nie odzywanie się do pacjenta przez 10 minut można nazwać konsultacje. Dostaliśmy wypis że nas nie przyjmą a wszystko to co żona powiedziała wraz z prawidłowym nazwiskiem zostało pominięte np. jak termin porodu ciąży został zapisany błędnie czyli opisany że żona jest w 39 tygodniu a faktycznie jesteś 5 dni po, a sam fakt że żona powiedziała że jest inny termin jest napisane " że jest "zdezorientowana" o swoim terminie.